Za ten produkt można zapłacić wyłącznie za pomocą płatności elektronicznych.
„Żywieniowy Ninja” to mieszanka wybuchowa zwięzłych i nieszablonowych opisów aktów prawnych, prawa żywnościowego oraz cytatów z polskiego rapu i szeroko rozumianego świata sportu. Autor książki jest absolwentem studiów z zakresu technologii żywności, audytorem wewnętrznym systemów bezpieczeństwa żywności oraz ekspertem ds. prawa żywnościowego. Jest jednak przede wszystkim normalnym chłopakiem z osiedla, co sprawia, że jego opisy prawa żywnościowego, systemu HACCP oraz urzędowej kontroli żywności są niezwykle przystępne dla każdego czytelnika. Książka zawiera odpowiedzi na nurtujące pytania związane z produkcją, etykietowaniem oraz kontrolą żywności, którą kupujemy w sklepach każdego dnia. Autor nie omija najtrudniejszych tematów, omawiając je zawsze na bardzo ciekawych przykładach z życia codziennego wszystkich konsumentów. „Żywieniowy Ninja” odpowiada m.in. na następujące pytania: • Jak wygląda prawo żywnościowe w Polsce i UE? Co dyrektywy i rozporządzenia dają przeciętnemu Kowalskiemu? • Czy istnieje system opracowany przez amerykańskich naukowców, który zapewnia produkcję wyłącznie bezpiecznej żywności? • Jak wyglądają kontrole i audyty w zakładach produkcyjnych? Kto je przeprowadza? Czy przed audytami maluje się trawę na zielono? • Czym są terminy przydatności do spożycia? Ile ich jest? Czym się różnią? • Czy dodatki do żywności są bezpieczne i w jakim celu się je stosuje? Kto kontroluje te wszystkie E? W jakich produktach w ogóle nie stosuje się dodatków? • Jaką rolę w żywności odgrywają konserwanty? Dlaczego są tak ważne? Co by się stało, gdybyśmy przestali je stosować? • Co to jest żywność ekologiczna, żywność GMO, żywność nowa, KOSHER, HALAL? • Co w internecie piszczy? Gdzie szukać wiedzy na temat żywności? Jak w przyszłości będzie wyglądać produkcja żywności? • Dlaczego autor napisał, że tak bardzo żal mu ludzi? Książkę „Żywieniowy Ninja” można najkrócej scharakteryzować, parafrazując tytuł filmu Woody'ego Allena - „Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o żywności, ale baliście się zapytać”.