Witaj,
Dzisiejsza wiadomość będzie troszkę inna. Na początek pozdrawiam Cię serdecznie i proszę, byś pomyślała o najbliższym Twemu sercu mężczyźnie. Być może to Twój partner, narzeczony, mąż, brat, przyjaciel, tata, albo dorosły już syn? Najważniejsze, że to szczególny mężczyzna w Twoim życiu i najbardziej na świecie pragniesz, aby był szczęśliwy i spełniony w życiu.
|
|
|
Mam nadzieję, że właśnie się uśmiechasz, myśląc o tym wyjątkowym mężczyźnie. Jesteś dumna z tego, jak wspaniale radzi sobie w otaczającym go świecie, kiedy pomimo przeszkód realizuje swoje cele i spełnia marzenia. Ma w sobie to "coś", co sprawia, że każdy - a zwłaszcza Ty - czujesz się wspaniale w jego obecności i jesteś szczęśliwa na samą myśl o nim.
|
|
|
A teraz zastanów się, czy w Twoim otoczeniu jest mężczyzna, co do którego jesteś przekonana, że mógłby dać z siebie więcej i być szczęśliwszy. Być może czujesz to w stosunku do swojego partnera?
|
|
|
|
Być prawdziwym mężczyzną to niełatwe zadanie, zwłaszcza w czasach, w których my - kobiety otaczamy ich zewsząd kobiecą energią: jako mamy, żony, teściowe, siostry, ciotki, nawet koleżanki z pracy... Sama przyznaj, że jeśli mężczyzna nie miał w dzieciństwie dobrego kontaktu z ojcem albo wychowywał się pod opieką kobiet, to skąd miałby czerpać męski wzorzec? Przeczytać o nim w książkach? A może przejąć go od kobiet? Na pewno starał się, jak mógł najlepiej, ale czasami to za mało.
|
|
Gdybym podała Ci teraz zaklęcie na to, aby Twój mężczyzna zaczął w pełni korzystać ze swojej męskiej siły, czy chciałabyś je poznać? Czy chciałabyś patrzeć na niego z dumą nie tylko dlatego, że to właśnie Twój ukochany, czy Twoje dziecko, ale wiedząc, że jest wspaniałym, 100-procentowym mężczyzną, który nie wstydzi się okazywania swoich uczuć i nie odgrywa roli ofiary ani nieszczęśnika? Że czujesz się przy nim jak prawdziwa kobieta?
Nie chcę, żebyś była smutna. Wiem, że za chwilę skończysz czytać i Twoje myśli wrócą do codziennych obowiązków. Zanim to jednak nastąpi, mam dla Ciebie propozycję. Jeśli z niej skorzystasz, efekty okażą się niczym skutki działania zaklęcia, o którym wcześniej wspomniałam.
Dotychczas już kilka razy odbył się Męski Warsztat "Inicjacja Mężczyzny", gdzie panowie wyłącznie w męskim gronie uczyli się odkrywania w sobie męskiej siły. Co ważne, również panie zauważyły pozytywny wpływ tego treningu na swoje życie. Przeczytaj relację Dominiki, której partner wziął udział we wcześniejszym Męskim Warsztacie:
|
|
|
"Żeby nikogo nie zamęczyć pozwolę sobie króciutko:
Jak wspomniałam rezerwując mężowi miejsce na warsztacie miałam wielka nadzieje, ze ktoś będzie w stanie męża emocjonalnie poruszyć. Niestety z emocjami, ich okazywaniem i przeżywaniem nie było u niego najlepiej jako że rodzice w dzieciństwie solidnie go zmrozili. Z tego tez brały się problemy z okazywaniem czułości, z wrażliwością na uczucia swoje i innych. Ktoś kogo nikt nigdy nie przytulał średnio czuje potrzebę, żeby przytulać innych – tak to już działa… do tego bardzo mi zależało na tym, żeby mąż spędził parę dni z mężczyznami, z którymi będzie mógł nawiązać jakąś prawdziwie męska relacje ponieważ jego relacja z ojcem nie istnieje (ojciec fizycznie istnieje i wychowywał Jacka, niestety nie maja ze sobą najmniejszej więzi emocjonalnej na płaszczyźnie syn-ojciec.) W związku z tym deficyty męża na polu czerpania siły z męskiej energii, otwartości serca, pewności siebie były przeolbrzymie.
W tym miejscu bardzo chciałabym podziękować organizatorom za męski warsztat. Zmiany jakie zaszły w Jacku przeszli moje najśmielsze nadzieje, myślę ze jego tym bardziej. Wrócił do mnie jako zupełnie inny człowiek, jako prawdziwy facet z krwi i kości. Nie wiem, co tam robicie, ale efekty są zdumiewające! Nasza relacja wskoczyła na zupełnie inny poziom emocjonalny niosąc ze sobą nowa jakość codzienności. Kiedy Jacek zadzwonił do mnie po warsztatach nie poznałam jego głosu. I rzeczywiście teraz to już głos innego faceta… Polecam wszystkim, którzy szukają lepszej jakości dla swojego związku.
Pozdrawiam, Dominika"
|
|
|
|
Jeśli jesteś gotowa na pozytywną zmianę, nakieruj swojego mężczyznę
na stronę:
|
|
|
|
A kiedy wróci z Warsztatu napisz, jak zmieniło się Wasze życie.
Z serdecznymi pozdrowieniami,
Renata Nikonowicz z CzaryMary.pl
|
|
|
