Zamknij [X] |
Galeria
|
![]() |
![]() |
Stare, mądre przysłowie mówi: małe dzieci - mały kłopot, duże dzieci - duży kłopot. I choć pewnie kilka lat temu, gdy Wasza pociecha boleśnie ząbkowała, burzliwie przechodziła bunt dwulatka, a potem z płaczem wędrowała do przedszkola, by co chwilę wracać z niego a to z katarem, a to z gorączką, powtarzaliście sobie: jeszcze chwileczka, jeszcze momencik, jeszcze tydzień, miesiąc, rok i wyjdziemy na prostą. Dziecko urośnie, nabierze odporności i mądrości, pójdzie do szkoły, a potem wreszcie będzie przepięknie i bezproblemowo!
Nic bardziej mylnego.
Wychowanie dzieci to niekończące się pasmo zaskoczeń, szczodrze okraszane coraz to nowszymi sytuacjami kryzysowymi, którym my, rodzice, musimy dzielnie stawiać czoła. Dopóki dziecko pozostaje pod opieką najbliższych i pani przedszkolanki, jest o tyle łatwiej, że mamy z nim praktycznie stały kontakt. Urywa się ON wraz z przekroczeniem progu szkoły i otrzymaniem pierwszego własnego telefonu komórkowego z dostępem do internetu. Dziecko zaczyna zamykać drzwi do swojego pokoju, nawiązuje relacje, do których nas nie dopuszcza, z coraz mniejszą chęcią wykonuje nasze polecenia. Jak reagować? Krytykanctwem, wyśmiewaniem i zawstydzaniem można jedynie pogłębić przepaść między światem dziecka i rodziców. By ją choć częściowo zasypać, trzeba pozostać blisko, być zawsze gotowym do wysłuchania, zrozumienia i wczucia się w sytuację rosnącego człowieka.
Sklep prowadzony przez: Glosel spółka z ograniczoną odpowiedzialnością sp.k. Al. Tysiąclecia Państwa Polskiego 6, 15-111 Białystok, NIP: 542-315-11-57, REGON: 200317860, KRS 0000569207 +48 85 674 36 19, sklep@czarymary.pl Copyright © 2004-2025 CzaryMary.pl |